1 mar 2011
16 lut 2011
Ryżowo, kolorowo. Makaron z wieprzowiną i mlekiem kokosowym
0Umieszczony 11:16 przez Kacper R.
Na początek kilka zdjęć DO SMAKU. Opis wieczorem :)
Składniki:
- makaron ryżowy długi a'la spaghetti
- puszka mleka kokosowego
- ok 10 sztuk suszonych grzybów mun
- polędwica (ok 600 g)
- papryka czerwona
- cukinia mała
- marchew
- cebula - 2 sztuki
- czosnek - 3 ząbki
- seler 1 sztuka mały
- przyprawy (ja użyłem ciekawy mix orientalny w skład którego wchodził cukier trzcinowy, sól jodowana, sos sojowy z pszenicą, skórka cytrynowa, papryka, bazylia )
- sól i pieprz
Przygotowanie:
Składniki:
- makaron ryżowy długi a'la spaghetti
- puszka mleka kokosowego
- ok 10 sztuk suszonych grzybów mun
- polędwica (ok 600 g)
- papryka czerwona
- cukinia mała
- marchew
- cebula - 2 sztuki
- czosnek - 3 ząbki
- seler 1 sztuka mały
- przyprawy (ja użyłem ciekawy mix orientalny w skład którego wchodził cukier trzcinowy, sól jodowana, sos sojowy z pszenicą, skórka cytrynowa, papryka, bazylia )
- sól i pieprz
Przygotowanie:
11 lut 2011
Pierś z indyka+ sos kaparowy i chrzanowe puree
0Umieszczony 10:46 przez Kacper R.
Witam, zapraszam dziś na pieczoną pierś z indyka w kontrastowej polewce z kaparów oraz puree śmietanowym z dodatkiem chrzanu dla podbicia.
Wiem, że nie każdy może lubić pieczony drób, gdyż często jest on po prostu suchy. Postaram się przygotować danie za pomocą sosiku i dobrego czasu pieczenia. Nie będzie miejsca na suchoty i zatkanie przełyku z cichym westchnieniem: WODY... DAJ WODY...
Zapraszam.
Składniki: dla 2 osób
- pierś z indyka
- główka czosnku
- cebula szalotka 3 sztuki sztuki
- słoiczek kaparów w zalewie
- sos sojowy
- oliwa z oliwek
- ziemniaki nadające się na puree (sposób przygotowania puree na http://dosmaku.blogspot.com/2011/01/przed-powitaniem-tytuem-wstepu-chciabym.html )
- słoiczek chrzanu, lub chrzan świeży tarty z dodatkiem cytryny, przypraw i śmietany
- sól i pieprz
- kminek, majeranek, rozmaryn, listki szałwii
Sposób przygotowania:
- pierś myjemy i osuszamy, czyścimy ze zbędnych błonek. Nakłuwamy szpiczastym nożem do filetowania , nadziewamy połówkami, lub ćwiartkami ząbków czosnku. Smarujemy oliwą z oliwek , po czym nacieramy ziołami i wkładamy do lodówki na 2-3 godziny,
- na rozgrzaną oliwę z oliwek wrzucamy pierś i przesmażamy w celu powstania lekko twardawej skórki z każdej strony (na złoto:)
- do naczynia żaroodpornego ( zamykanego lub z pokrywką) wlewamy odrobinę oliwy i wsypujemy jedną szalotkę pocięta w paski. Kładziemy na to pierś, oliwę z podsmażania pozostawiamy.
- pierś pieczemy w zależności od jej wagi w temperaturze 180 C. Np 500g to 30 minut. Nie należy tutaj przeholować. Ważne, byśmy od czasu do czasu zaglądali do pieczeni i polewali ją smakiem
- w tym czasie przygotowujemy polewkę na pozostałym z podsmażania tłuszczu - wrzucamy pokrojoną w drobniutką kostkę cebulę - podsmażamy. dodajemy kapary lekko pokrojone. Podsmażamy, a pod koniec dodajemy sos sojowy DO SMAKU. Zdejmujemy z ognia.
- przed podaniem robimy puree zgodnie z przepisem z http://dosmaku.blogspot.com/2011/01/przed-powitaniem-tytuem-wstepu-chciabym.html, dodając jednak 2-3 łyżeczki chrzanu. Będzie pasował idealnie do pieczonego mięska.
- pierś tniemy w plasterki, polewamy sosem i podajemy z chrzanowym puree. Pycha!
8 lut 2011
Gaspacho z kabaczkiem.. Dwie wersje, a każda pyszna.
1Umieszczony 17:44 przez Kacper R.
Dopiero dziś zamieszczam wczorajszy wymysł. Pojechałem do rodzinnego domu, ale mam w zanadrzu jeszcze kilka rarytasów. Pierwszym z nich jest hiszpańskie gaspacho, czy jak kto woli gaspaczio. Danie zostało wybrane i wykonane na spółkę z Martą, a prócz pięknego wyglądu i cudownego smaku ma jeszcze jedną ważną cechę... postać.
Tak właśnie. A dlaczego? Każdy, kto choć raz oglądał kanał Cartoon Network, a przy tym jest miłośnikiem kuchni, nie mógł przejść obojętnie obok jednej z emitowanych tam kreskówek. Jest nią Chowder. Kreskówka traktująca o codziennych poczynaniach pomocnika kuchennego w wyimaginowanym świecie, którego jedynym celem jest jedzenie, a największym przyjacielem szef... kuchni. Można w niej spotkać również tytułowego bohatera mojego wpisu, czyli pana Gaspacho, który, jako właściciel kramu z owocami i warzywami jest największym znawcą powyższego tematu. Nie dziwię się, dlaczego twórcy wybrali mu właśnie takie imię. Przygotowując prostą hiszpańską potrawę można bowiem przenieść się do takiego kramiku, który ma w sobie wszystkie smaki, zapachy i aromaty czystej, roślinnej świeżości. Kuchnia jest super, bo nawet kreskówki wychodzą z niej palce lizać!
Polecam dla lekkiej odmiany przygotować to na dwojaki sposób. Dla jednych na zimno, a dla drugich podgrzane w rondelku. Danie należy przygotować dzień wcześniej, bądź z rana, by było dobre na obiad, czy podwieczorek. Musi bowiem przeleżeć w lodówce minimum 3-4 godziny.
Składniki:
- 5-7 kromek białego chleba bez skórki
- 4 dojrzałe, czerwone, duże pomidory
- 1 czerwona papryka
- 2-3 ząbki czosnku (w zależności od upodobań i planów)
- 1 czerwona cebula
- ogórek średniej wielkości
- sok z 1 sztuki pomarańczy
- kabaczek
- oliwa z oliwek 1/4 szklanki
- ocet winny czerwony 3 łyżki
- sól i pieprz
- natka pietruszki
- kostki lodu
Tworzymy smak:
- Kromki chleba (dwie kromki zostawiamy na grzanki) rwiemy i mieszamy (ręką) z oliwą i octem. Wstawiamy do lodówki na 20-30 minut.
- W tym czasie sparzamy pomidory i obieramy ze skórki. Pozbywamy się szypułki. Zostawiamy jednego pomidora, resztę kroimy w ćwiartki. Z ogórka (obranego) i papryki również oddzielamy po kawałku (odkładamy to na później), a resztę kroimy w grube paski, bądź kostkę.
- Cebulę obieramy i kroimy na pół. Połówkę tniemy w paski, resztę zostawiamy. Czosnek obieramy.
- Wyjmujemy chleb z oliwą z lodówki i wrzucamy do blendera. Dorzucamy wszystkie pokrojone warzywa oraz wlewamy sok. Blenderujemy do momentu powstania jednolitej masy.
- Sprawdzamy konsystencje, po czym przelewamy przez gęste sito i wyrzucamy pozostałości. Doprawiamy DO SMAKU solą i pieprzem. Wkładamy do lodówki na minimum 3-4 godziny.
- Przed podaniem kroimy resztę warzyw, które odkładaliśmy na bardzo drobniutką kostkę, szatkujemy natkę pietruszki (można zastąpić kolendrą dla ciekawszego smaku, ale moim zdaniem nie ma po co, bo i tak jest dość ciekawie)
- Na rozgrzaną oliwę (niedużo) na patelni teflonowej, wrzucamy pokrojonego w paski i posolonego kabaczka przyprawionego ulubionymi przyprawami. Przewracamy kabaczka i zdejmujemy, gdy uzyska brązowy kolor na brzegach. Na pozostałej oliwie robimy grzanki z pokrojonego chleba w równą kostkę. Lekko osalamy i pozostawiamy przewracając do zbrązowienia. W razie potrzeby skrapiamy oliwą.
- Gaspacho podajemy z lodem i wrzutką w postaci kosteczek warzyw i kostek lody plus natka pietruszki i grzanki, bądź podgrzanego z wrzutką warzywną w rondelku i posypanego natką i grzankami przed samym podaniem. W drugim przypadku dbamy, by w procesie gotowania warzywa z wrzutki nie straciły jędrności, bo nie będzie chrupania.
Powinno wyjść coś w tym stylu:
Smacznego!
5 lut 2011
Kasza manna zapiekana z kefirem truskawkowym, czyli słodko do smaku
3Umieszczony 20:48 przez Kacper R.
Zacznę od tego, że nie sposób nie zauważyć smaku tej potrawy. Wierzcie mi, zdjęcia nie kłamią. Czas przygotowania jest niedługi, a i sam sposób przypomina bardziej przygotowanie chińskiej zupki, aniżeli gotowanie. Słodkości należy leciutko ocucić i zapić rześkim kefirkiem truskawkowym. Potrawę ciężko jest nazwać deserem, gdyż jej konsystencja i składniki powodują, że jest to pełnowartościowe danie, np. na śniadanie. Działamy!
Składniki dla 2 osób, czas przygotowania ok 40 minut, kaloryczność niezbadana, potrzebujemy żaroodpornych miseczek, bądź foremek do małych tart
- 1,5 szklanki mleka
- 3/4 szklanki kaszy manny
- 4 łyżki cukru
- łyżka cukru trzcinowego
- 2 łyżki masła
- 2 jajka
- wanilia (najlepiej w lasce)
- ulubiona konfitura
Kefirek:
- 400 ml kefiru
- garść truskawek (obecnie najlepiej mrożone, bo te "świeże", to ....)
- cytryna
- lód
- cukier DO SMAKU
Wykonanie:
- mleko gotujemy z odrobiną wody, wanilią (tniemy wzdłuż i gotujemy z "obierkiem") i cukrem
- masło ucieramy z kaszą manną i dodajemy do mleka, gotujemy ciągle mieszając, do zgęstnienia
- odstawiamy, by przestygło i nagrzewamy piekarnik do 160-180*C
- gdy lekko przestygnie mieszamy masę z jajami do gładkiej konsystencji
- miseczki smarujemy masłem, by nie przywarło i wykładamy kaszę na spód, na nią warstwa (dość gruba) konfitury, i znowu warstwa kaszy. Wierzch posypujemy cukrem trzcinowym i zapiekamy w piekarniku ok 30 minut, aż cukier się zrumieni, a w domu zacznie unosić się przepiękny zapach
- Wykładamy z form na talerzyki, dostrajamy listkami mięty i podajemy z kefirkiem...
..... który wlewamy do blendera, dodajemy truskawki, trochę soku z cytryny, drobnego cukru. Blenderujemy, a pod koniec dorzucamy kilka kostek lodu.
Smakowitości !













